Witam Was moi drodzy czytelnicy:-)Wiem, że powiało tutaj nudą ale czasami nie nadążam z wszystkim. Dzisiaj zwięźle i na temat. W niedzielę jedziemy z kolegami oraz koleżankami do Wałcza na I Wałecki Bieg Filmowy, którego dystans wynosi 9,999 Km :-)Jak nietrudno się domyśleć trwają zatem intensywne przygotowania do tego biegu. Wiem że Was zaniedbuję ale liczę na wyrozumiałość. Pozdrawiam wszystkich bardzo serdecznie i trzymajcie za mnie kciuki:-)
I na pożegnanie mała focia :-)
Serdecznie życzę całej grupie powodzenia i będę trzymała kciuki, czekam na efekty Waszych ciężkich treningów.
OdpowiedzUsuńKciuki będe trzymała.A co do zaniedbań blogowych to masz nawet rację że się wyciszyłeś.Bo to co zaczyna znowu się dziać z blogami to lepiej przemilczeć.
OdpowiedzUsuńPowodzenia i pozdrawiam serdecznie.
Będę trzymać kciuki-obiecuje:)I oby pogoda dopisała-to znaczy nie wiem co życzyć Morsikowi(-6)?.
OdpowiedzUsuńA więc trzymamy ... Ja trzymam ... Kciuki oczywiście.
OdpowiedzUsuńDumny jestem z Pana!
OdpowiedzUsuń...kciuki zawsze trzymamy :-))...ale żeś się rozszalał z tym bieganiem :-)) nie było mnie chwilę a Ty następny masz już zaliczony...czekam na obejrzenie następnego do kolekcji trofeum":-)) Pozdrawiam serdecznie. Czarna
OdpowiedzUsuńWitam,jak milo Cie poznac Psotny Morsiku,zycze duzo sukcesu!Serdecznie pozdrawiam
OdpowiedzUsuń