// Kąpiele Zimowe i nie tylko :-): 16 sty 2011

niedziela, 16 stycznia 2011

Rekord Życiowy

Witam wszystkich tu zaglądających a niekomentujących. Dzisiaj po raz kolejny, ale na pewno nie ostatni będę namawiał do kąpieli zimowych. Sam na własnej skórze odczuwam pozytywne aspekty morsowania. Dzięki kolegom zacząłem biegać dla rozgrzewki, a to bieganie przeradza się sukcesywnie w walkę z własnymi słabościami. Słabościami dlatego, że nigdy wcześniej nie pokonywałem takich dystansów, które pokonuję w tej chwili. Wczoraj na ten przykład pokonałem swój rekord życiowy bo za taki uważam przebiegnięcie 18 kilometrów z małym ogonkiem, a podejrzewam że na tym się nie skończy:-) Sami więc widzicie dobre strony i zalety kąpieli w lodowatej wodzie. Osobiście relaksują mnie te kąpiele, staram się zostawić w wodzie wszelkie smutki, żale, złość i złe samopoczucie. Po wyjściu z wody czuję spokój wewnętrzny i relaks całego organizmu. Ale dopóki sami nie spróbujecie, to się o tym  nie przekonacie:-)