// Kąpiele Zimowe i nie tylko :-): Czwartkowe bieganie wspólnie z grupą biegamyrazem.pl

czwartek, 7 kwietnia 2011

Czwartkowe bieganie wspólnie z grupą biegamyrazem.pl

Witam moich wspaniałych czytelników oraz wszystkich gości tutaj zaglądających:-)Bardzo mi miło, że ktoś tu czasem zagląda i czyta wszystkie głupotki, które tutaj wypisuję:-)
Dzisiaj jak w każdy wolny czwartek pobiegaliśmy sobie, tylko że tym razem wspólnie z grupką biegamyrazem.pl płaskie pięć kilometrów i kolejne pięć po laskach ale już sami czyli biegamyrazem bo im zawsze mało:-)Jak im się kontrolki zapalą w nogach to ich nie można zatrzymać i najlepiej biegali by całą dobę na okrągło:-):-):-)
Rozpoczęliśmy kilka minut po 19-tej w bardzo licznym i do tej pory nie spotykanym składzie. Pierwszą pętelkę zrobiliśmy standardowo po bulwarze, natomiast druga była już bardziej rozgrzewająca, ponieważ jej szlak wiódł laskiem i to w większej części pod góreczkę:-) Ale było wspaniale, ponieważ wiedziałem, że po biegu wskoczę do już nie tak bardzo zimnej wody:-)Reasumując dzisiejsze bieganie połączone z morską kąpielą, uważam czwartek za udany.
Takim to miłym akcentem żegnam się z Szanownym Państwem i gorąco zachęcam do coraz nudniejszej lektury:-)

6 komentarzy:

  1. Bardzo ciekawie potrafisz pisać więc nie grozi że nas zanudzisz.Napewno będę Tu zaglądała i być może tymi banalnymi komentarzami pomagała w przetrwaniu Tobie mojej ukochanej pory roku(wiosny i lata).Szanowny Panie Biegaj i Pisz.Pozdrawiam i dziękuje za słowa otuchy.(Jedna z myszek jest z dedykacją dla Ciebie w porzednim poście)

    OdpowiedzUsuń
  2. Szczerze mówiąc to jeszcze nie znudziła mi się Twoja lektura:-)Zobaczymy co będzie dalej i jaki będziesz kreatywny jak przyjdzie lato:-)Czekam z nie cierpliwością na następne posty ,życzę miłego biegania i pływania w coraz cieplejszym morzu.Pozdrowienia Czarna :-)

    OdpowiedzUsuń
  3. Przecież MY wierni czytelnicy nigdy nie znudzimy się tymi "głupotkami" :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Podpisuję się pod komentarzem anonimowej-Czarnej! Napisała wszystko to co ja chciałam!
    Dzięki za komentarze u mnie:), pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  5. Matko jedyna , wcześniej mrozem z monitora w oczy teraz kontrolkami w nogach .... Nie żebym zaraz taka strasznie wierna była , ale jeżeli od Waszego biegania nieco deko zgubię , to obiecuję ze zajrzę jeszcze raz czy dwa ;)

    Dzięki wielkie za życzenia (dzien kobiet) i pozostawione słowo :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Dziękuję wszystkim za miłe komentarze, a co do schudnięcia to powiem Wam, że nawet ja nie mogę zgubić zbędnych kilogramów nadwagi, więc nie stresujcie się aż tak bardzo wagą:-)

    OdpowiedzUsuń